wtorek, 27 stycznia 2015

Od Emily C.D Jennifer

Zaśmiałam się tylko.
-Ja mam uważać? - Przyjrzałam się jej uważnie. Nie mogła mieć więcej niż szesnaście lat.
-Tak. Ty. - Powiedziała stanowczo. Próbowała spiorunować mnie wzrokiem, lecz takie rzeczy na mnie nie działają.
-To Ty lepiej uważaj dzieciaku jak łazisz. Ty na mnie wpadłaś, nie ja na Ciebie. Tak to już jest chodzić z zamkniętymi oczami. - Zaśmiałam się tylko. Dziewczyna nie była za wysoka.
-Dzieciaku?! - Prawie krzyknęła.
-Ile masz lat?
-Nie powinno Cię to interesować. - Fuknęła gniewnie jak zła kotka.
-Jeśli mi nie powiesz to dalej będę Cię nazywała słowem na "D". - Zaszantażowałam ją. Wyraźnie jej się to nie podobało.
-Piętnaście. - Wycedziła przez zęby.
-No widzisz, czyli jeszcze nie dorosła. - Zaśmiałam się znowu. Szczerze mówiąc bawiła mnie ta sytuacja. - Tak więc nie zamykaj oczu tylko uważaj gdzie idziesz, na następny raz.
Minęłam dziewczynę.

Jennifer?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz