Patrzyłem się na nią przez dłuższą chwilę ,jak na jakąś niezrównoważoną psychicznie ,ale po chwili jej zaraźliwy śmiech przeszedł też na mnie . Zacząłem się śmiać . Nastąpiła cisza , spuściłem głowę i podszedłem do szafy . Wyjąłem czystą niebieską bluzkę z jakimś napisem , szare krótkie spodenki i dałem je Leah.
- Masz, idź się przebierz , a ja za chwilę wywieszę nasze mokre ubrania .
- Dzięki - odpowiedziała nieśmiele i poszła do łazienki się przebrać .
Ja w tym czasie szybko przebrałem się w pokoju i zacząłem buszować po kuchni. Wyjąłem warzywa oraz kurczaka i zacząłem robić sałatkę . Wyszła Leah.
- Jak wyglądam ? - zapytała śmiejąc się .
Moja bluzka , którą jej dałem sięgała jej do połowy uda , a spodenki były tak szerokie ze musiała sznurkiem związać je na 2 supły.
- Jakbyś zmalała z 5 razy - Uśmiechnąłem się i dalej zabrałem się do przygotowywania jedzenia.
Poszła do pokoju , słyszałem jak ogląda moje zdjęcia z dzieciństwa , moją rodzinę . Wreszcie się odezwała :
- Co tam pichcisz kucharzu?
- Aaa , to niespodzianka - odpowiedziałem.
5 min. później zaniosłem miskę z sałatką i 2 talerzyki do dużego pokoju.
Nałożyłem sobie trochę .
- Częstuj się śmiało - zasepleniłem z pełną buzią , mało co mi jedzenie nie wypadło .
Leah zaczęła się śmiać i nałożyła sobie tyle co kot napłakał .
- Może się czegoś napijesz ? - zapytałem - Jakieś specjalne zamówienie ?
- Wody - mruknęła .
Jedliśmy i oglądaliśmy jakiś dziwny film w telewizji . Nie lubię filmów sensacyjnych ,ale widać było ,że Leah się on podobał.
- Może przełączymy ? - powiedziałem to łapiąc pilota .
- NIE! - krzyknęła i zabrała mi pilota .
Popatrzyłem na nią ,a ona przytulona do poduszki była w to tak wpatrzona ,że aż byłem pod wrażeniem .
Film skończył się ok północy .
- Ja idę się umyć i przebrać w piżamę . - szepnąłem .
Poszedłem wziąć prysznic i wróciłem w bokserce i krótkich spodenkach do spania . Po 10 min wróciłem.
- Jeszcze tu posiedzę , jak chcesz idź spać - mruknęła .
- Gdyby zachciało Ci się spać , to sypialnia jest w 2 pokoju .
Odpowiedziałem i udałem się do łóżka.
Leah?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz