wtorek, 20 stycznia 2015

Od Nivana C.D Johna

- Mordo, nie wierzę, że podkoszulek mi pierzesz...- wymruczał.
- W końcu przeze mnie jest brudny. A póki co...- wyszedłem z łazienki i poszedłem do mojego pokoju. Ukucnąłem przy komodzie i wyjąłem koszulkę 3 razy na mnie za dużą.- Masz pyśku...- rzuciłem mu ją, a on od razu wciągnął koszulkę z nadrukiem ,,Sexy beast", która okazała się na niego idealna.- To czemu zostałeś? Masz przecież kupę pracy...
- A tak o...
- Niegrzeczny Rudy...- dziabnąłem go palcem w bok. Poszedłem do salonu i włączyłem telewizję, po chwili koło mnie usiadł John. Oparłem głowę o jego ramię i podciągnąłem nogi na kanapę.

John?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz